Jest moc! :D
Niedziela, 9 września 2012 Kategoria a) Szłapy rozgrzote [100-199km]
Km: | 111.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:59 | km/h: | 28.04 |
Pr. maks.: | 55.00 | Temperatura: | 17.0°C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: MTB Custom | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trasa: Rybnik - Żory - Strumień - Pszczyna - Rybnik.
Aż do Pszczyny umiarkowane tempo, potem się robiło i ciemniej i zimniej, więc i ochota do jazdy była coraz większa :) Na ten dystans wystarczył mi aż 1 litr wody :D Po powrocie do domu jakoś niespecjalnie chciało mi się pić\jeść; baaa - nawet czułem się na siłach zrobić jeszcze kilkadziesiąt km, bo ostatnie ~30km jechałem wysokim tempem. Niezła ta wydolność nawet...
A jeszcze na wiślance był wypadek, auta potrzaskane, ranni ludzie :( korek na 2km ehh
Aż do Pszczyny umiarkowane tempo, potem się robiło i ciemniej i zimniej, więc i ochota do jazdy była coraz większa :) Na ten dystans wystarczył mi aż 1 litr wody :D Po powrocie do domu jakoś niespecjalnie chciało mi się pić\jeść; baaa - nawet czułem się na siłach zrobić jeszcze kilkadziesiąt km, bo ostatnie ~30km jechałem wysokim tempem. Niezła ta wydolność nawet...
A jeszcze na wiślance był wypadek, auta potrzaskane, ranni ludzie :( korek na 2km ehh