gustav
Jest i film z rekordu 1400km :)
Poniedziałek, 3 października 2016
| Km: | 9.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 18.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| : | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Udało się :) Chociaż youtube dowala się o jedną ścieżkę dźwiękową z grającego radia... mam nadzieję, że nie wywali całego podkładu audio.
Film jest taki, jak sobie wymarzyłem. Ponad 60GB materiałów z 3,5-dniowego wyczynu + element opowieści, więc chyba te 2,5h filmu to nie dużo :) bo mogło być znacznie więcej :P
Film jest taki, jak sobie wymarzyłem. Ponad 60GB materiałów z 3,5-dniowego wyczynu + element opowieści, więc chyba te 2,5h filmu to nie dużo :) bo mogło być znacznie więcej :P
komentarze
Witam.
Obejrzałem filmik od dechy do dechy bez przerwy.Jak dla mnie bomba.!!
Wielki szacunek dla Ciebie kolego za wytrwałość. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
jurektc - 18:14 środa, 12 października 2016 | linkuj
Obejrzałem filmik od dechy do dechy bez przerwy.Jak dla mnie bomba.!!
Wielki szacunek dla Ciebie kolego za wytrwałość. Jestem pod ogromnym wrażeniem.
3 lata temu z 800-1000km było dla mnie kosmosem, nawet ze spaniem. To zależy potem, jaki etap osiągasz i czy poprzeczkę zawiesisz jeszcze wyżej. No i przede wszystkim - czy kręcenie rekordów bez snu ma dla Ciebie sens, satysfakcję. Dla mnie trasa 1000km w neutralnym terenie jest nadal wymagająca, ale wiem, że przejadę ją bez raczej większych problemów. Nie bój się - żadnej motywacji nie stracę ;)
Dla mnie podniesienie 200kg na klatę jest czymś niezwykłym i niewykonalnym, dla kulturysty - to kolejne powtórzenie w treningu.
gustav - 18:17 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj
Dla mnie podniesienie 200kg na klatę jest czymś niezwykłym i niewykonalnym, dla kulturysty - to kolejne powtórzenie w treningu.
Gratulacje Sebastian! Nie zgodzę się tylko z ostatnią mową w stylu, że 1400km ze snem nie robi wrażenia. Zapędzasz się niepotrzebnie w kozi róg i tym samym idąc tą drogą stracisz motywację do standardowej przyjemnej jazdy.
My to inaczej odczuwamy, w naszym środowisku faktycznie może to być już trochę oklepane..ale pamiętaj, że w dalszym ciągu zrobienie np. 500km na siodle dla 99% społeczeństwa jest czymś niezwykłym.
piofci - 09:03 poniedziałek, 10 października 2016 | linkuj
My to inaczej odczuwamy, w naszym środowisku faktycznie może to być już trochę oklepane..ale pamiętaj, że w dalszym ciągu zrobienie np. 500km na siodle dla 99% społeczeństwa jest czymś niezwykłym.
tak więc... panu Keramowi coś nie pykło z tym komentarzem ;))
gustav - 14:07 piątek, 7 października 2016 | linkuj
Po obejżeniu całego - "To juz???". Pozostaje niedosyt, czekam na kolejne filmiki tego typu. :)))
Gość - 11:21 piątek, 7 października 2016 | linkuj
Problem współczesnych ludzi jest m.in. taki, że nie potrafią skupić uwagi na dłużej na czymś konkretnym, stąd popularnością cieszą się memy, gify, krótkie filmiki, które może i wesołe ale zaśmiecają głowę ;) Ja Twój film obejrzałem na 2 raty i uważam, że nic tam nie było za długie, niepotrzebne etc. Aczkolwiek z technicznego punktu widzenia można by pewnie zrobić kilka rzeczy lepiej w towarzystwie bardziej doświadczonego składacza filmów. Plus za to, ze wszystko naturalne, brak gotowych ujęć może być rażący, ale ma to swój urok. Jest GIT!
k4r3l - 07:25 piątek, 7 października 2016 | linkuj
Każdemu sportowcowi polecam ten film jako motywator do spełnienia pasji. Gratulacje
Drogbas - 21:41 wtorek, 4 października 2016 | linkuj
Oglądam częściami, przy posiłkach itp, ale nudny nie jest. Ten film ma się podobać przede wszystkim autorowi, bo to jego wspomnienia, jego wyczyn, jego walka. Trochę mi jeszcze zostało, ale dokończę na pewno :)
tlenek - 19:42 wtorek, 4 października 2016 | linkuj
Super wyczyn i super film, może trochę przydługi wstęp, ale relacja z trasy nawet za krótka :). Bardzo przyjemnie się ogląda, szczególnie moment zakończenia
fliker - 19:15 wtorek, 4 października 2016 | linkuj
ja gustav tiś je dupni! joł tyż kukoł na całi film
sebaqgti - 11:27 wtorek, 4 października 2016 | linkuj
porażką jest właśnie Twój komentarz, bo to nie Ty decydujesz, co JA chcę mieć zawarte w filmie, z którego chcę mieć PAMIĄTKĘ na całe życie.
gustav - 22:59 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj
jesteś pewny, że nikt? nie byłbym tego taki pewny, już te 3h po premierze dostałem info od kliku osób, że obejrzały... 1:0.
Filmów w kinach i TV też pewnie nie oglądasz, bo duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo za długie.gustav - 22:57 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj
Filmów w kinach i TV też pewnie nie oglądasz, bo duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo za długie.
gratuluje wyczynu ale film to porażka tj, duuuużo za długi, nikt tego nie obejrzy w całości, max. to 15 minut
vuki - 22:36 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj
Komentuj
