Tam i nikaj...
Czwartek, 24 marca 2016
Km: | 49.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:40 | km/h: | 18.38 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: XC Custom Evolution | Aktywność: Jazda na rowerze |
czyli kolejne bezcelowe kilometry po Rybniku. Dzisio ponownie krok od wypadku - ze 40m przed skrziżowaniym jada 40km/h (bo z górki i zielone, chca jechać prosto) i wyprzedzo mie z lewyj zaś jakoś idiotka, kiero zajyżdżo mi droga i skrynco od razu w prawo... Kurvaaaa!!! bo 3 sekundy wiyncyj jechanio za gustavym to już dlo nij o 3 sekundy za dużo. Wjedź do rowu i zdechnij szmato.
Co do tego znaku - napisza do rybnickigo oficera rowerowego. Już kilka znaków zakazu wjazdu w Rybniku mo dodatkowo tabliczka: nie dotyczy rowerów.
Co do tego znaku - napisza do rybnickigo oficera rowerowego. Już kilka znaków zakazu wjazdu w Rybniku mo dodatkowo tabliczka: nie dotyczy rowerów.
komentarze
Stop mowie nienawiści! :DDDDDD A Ty po kiego grzyba zap***alasz? Życie Ci nie miłe? Nie wiesz, że musisz na drodze myśleć też za innych? ;)
k4r3l - 07:52 piątek, 25 marca 2016 | linkuj
Panie F., nie zapominaj, ze sa tez chłopy co jeżdża jak baby :-)
KAROlajn - 23:11 czwartek, 24 marca 2016 | linkuj
Wyczuwam babę za kierownicą z daleka.Tak z samochodu jak i z rowera...Sory drogie panie,ale jeździcie jak BABY!:))
funio - 22:52 czwartek, 24 marca 2016 | linkuj
Komentuj