Relaxx with Strava
Niedziela, 1 marca 2015
Km: | 65.65 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:20 | km/h: | 19.70 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: MTB Custom | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisio ściongłech se ta aplikacjo w ramach testu, jaki to bydzie, jak wyliczać bydzie hopki itp. Nigdy przedtym se w taki pro-pieroństwa niy bawiłech hehe ale póki co niy ma to złe ;] Raczyj na krótsze rajzy, chocioż niy mom pojyncio, czy styknie baterie na 400-600km jak byda zbiyroł gminy ;D
Trasa po mieście i do Rud. W Rudach już tela razy byłech na kole, a dzisio bezmała - drugi roz w życiu byłech na terynie tego komplexu klasztornego czy jako to se tam oficjalnie nazywo ;]
Co je warte odnotowanio - na ściyżkach normalnie w trzi dupy ludzi!!! Nordik-łokingowcy, maratończycy, typy na kołach, spacerowicze, spacerowicze ze psami itd... Niedziela, sucho, w miara już ciepło, wiadomo :> Ale silny wiater z połednia tyż.
Ścieżka do Rud © gustav
Klasztor & Pałac © gustav
Przi moście © gustav
I taki widoczek © gustav
Tak se krynciłech, żeby dobić do 2,3k. Ostatni 10km to już na oparach, bo w bidonie zostało 100ml, a już miołech głód eheh... No i to był nojbardzij "górski" odcinek, z niby 11% na koniec. No ale never give up hehe. W doma od razu prawie liter wody + talyrz pizzy + 2 kawały ciasta i co dziwne - jeszcze niy byłech najedzony :D
Radlin - ławeczki © gustav
Trasa po mieście i do Rud. W Rudach już tela razy byłech na kole, a dzisio bezmała - drugi roz w życiu byłech na terynie tego komplexu klasztornego czy jako to se tam oficjalnie nazywo ;]
Co je warte odnotowanio - na ściyżkach normalnie w trzi dupy ludzi!!! Nordik-łokingowcy, maratończycy, typy na kołach, spacerowicze, spacerowicze ze psami itd... Niedziela, sucho, w miara już ciepło, wiadomo :> Ale silny wiater z połednia tyż.
Ścieżka do Rud © gustav
Klasztor & Pałac © gustav
Przi moście © gustav
I taki widoczek © gustav
Tak se krynciłech, żeby dobić do 2,3k. Ostatni 10km to już na oparach, bo w bidonie zostało 100ml, a już miołech głód eheh... No i to był nojbardzij "górski" odcinek, z niby 11% na koniec. No ale never give up hehe. W doma od razu prawie liter wody + talyrz pizzy + 2 kawały ciasta i co dziwne - jeszcze niy byłech najedzony :D
Radlin - ławeczki © gustav
komentarze
PS. ja mam oczywiście Defy MINI (nie DEFY) ma 2 GB pamięci, która jest podzielona na pamięć wewnętrzną 160 MB i RAM, też tego nie rozumiem co to za różnica, fakt faktem na oprogramowanie jest 160 MB, z czego po zainstalowaniu standardowego zostaje jakieś 20 MB i każdy ma to samo np. http://www.wykop.pl/wpis/10906692/mam-taki-problem-posiadam-motorole-defy-mini-i-od-/ albo tu http://forum.dobreprogramy.pl/mało-miejsca-malejąca-ilość-dostępnej-pamięci-tel-android-t418071/ wiesz niby bawią się czyszczeniem cache, blabla ale to dla mnie nienromalne żeby się czegokolwiek pozbywać z powodu braku pamięci.
xtnt - 12:13 czwartek, 5 marca 2015 | linkuj
Gustav, jestem ciekaw jak wypada Strava vs Endo... u mnie lekarstwem na brak energii w Ypungu jest (są) power banki ;)
Pozdro :) sierra - 10:28 środa, 4 marca 2015 | linkuj
Pozdro :) sierra - 10:28 środa, 4 marca 2015 | linkuj
Strava fajnie motywuje na tzw. segmentach. Można się pościgać z innymi :)
piotrkol - 22:02 niedziela, 1 marca 2015 | linkuj
Komentuj